Szybka reakcja funkcjonariuszy Komisariatu Policji w Mrozach zapobiegła groźnej sytuacji na drodze. 25 lutego policjanci pełniący służbę obchodową na terenie gminy Mrozy zauważyli mężczyznę jadącego rowerem, który przewoził dziecko na bagażniku. W pewnym momencie rowerzysta stracił równowagę i upadł na jezdnie.
Policjanci natychmiast zatrzymali się i ruszyli na pomoc. Najpierw upewnili się, że zarówno mężczyzna, jak i dziecko nie doznali żadnych poważnych obrażeń. Mężczyzna był jednak oszołomiony i osłabiony, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Po krótkiej rozmowie ustalili, że rowerzysta choruje na cukrzycę i doznał nagłego spadku poziomu cukru we krwi, co doprowadziło do utraty kontroli nad pojazdem i upadku.
Mundurowi zachowali zimną krew i od razu podjęli odpowiednie działania. Pomogli mężczyźnie wstać, zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a następnie podali mu coś słodkiego, aby szybko podnieść poziom cukru we krwi. W międzyczasie otoczyli także opieką jego dziecko, które mogło być przestraszone całą sytuacją.
Mężczyzna po chwili odpoczynku poczuł się lepiej i zapewnił funkcjonariuszy, że jest świadomy swojej choroby oraz regularnie przyjmuje leki, które ma w domu. Podkreślił również, z tego typu sytuacje już mu się zdarzały i wie jak sobie z nimi radzić. W związku z tym odmówił pomocy medycznej.
Dzięki szybkiej i profesjonalnej interwencji policjantów zdarzenie zakończyło się szczęśliwie – ani mężczyzna, ani dziecko nie doznali obrażeń, a rowerzysta, po podziękowaniu mundurowym, udał się bezpiecznie do swojego miejsca zamieszkania.
To kolejny przykład na to, jak ważna jest czujność i gotowość do działania policjantów, którzy nie tylko dbają o porządek publiczny, ale także służą pomocą mieszkańcom w sytuacjach kryzysowych. Ich szybka reakcja pozwoliła uniknąć potencjalnie groźnych konsekwencji, a mężczyzna i jego dziecko mogli bezpiecznie wrócić do domu.
źródło: Policja Mińsk Mazowiecki, autor: sierż. Paula Antolak